W czytaniach oraz modlitwach liturgicznych okresu wielkanocnego wszystko obraca się wokół prawdy o zmartwychwstaniu Chrystusa. Wciąż jednak brakuje udanych pomysłów duszpasterskich na ożywienie pobożności paschalnej. Jezus cierpiący ma swoje piękne nabożeństwa: Drogę Krzyżową i Gorzkie Żale. Maryja ma Majowe i Różaniec. A Chrystus zmartwychwstały pozostaje niedoceniony.
W ostatnich latach pojawiła się propozycja zaradzenia temu brakowi. Chodzi mianowicie o nabożeństwo Drogi Światła (Via Lucis). Jest to wielkanocne nabożeństwo wzorowane na Drodze Krzyżowej. Polega na rozważaniu czternastu spotkań Chrystusa zmartwychwstałego z uczniami i służy przeżywaniu tajemnic paschalnych.
Wprawdzie teksty rozważań Via Lucis spotykamy już w XVII-wiecznych modlitewnikach, jednak staje się ono coraz bardziej popularne dopiero od kilkunastu lat w wielu krajach. Oficjalny modlitewnik watykański na Rok Jubileuszowy 2000 zawiera rozważania Drogi Światła. Wprost zaleca je także rzymska Kongregacja Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. W Polsce w ostatnich latach duszpasterstwo akademickie organizowało takie nabożeństwo ulicami Krakowa. Propagują je także ojcowie zmartwychwstańcy w Gdańsku. Nie ma, jak dotąd, oficjalnego układu poszczególnych stacji, ani ustalonego sposobu odprawiania.
W watykańskim „Modlitewniku pielgrzyma”, opracowanym na rok 2000, zamieszczono następujący schemat Via Lucis:
VIII. Jezus tryumfuje nad śmiercią;
VIII. Niewiasty i uczniowie przy pustym grobie;
VIII. Zmartwychwstały ukazuje się Marii Magdalenie;
IV. Zmartwychwstały ukazuje się uczniom idącym do Emaus;
V. Zmartwychwstały objawia się przy łamaniu chleba;
VI. Zmartwychwstały ukazuje się uczniom w Wieczerniku;
VII. Zmartwychwstały przekazuje uczniom władzę odpuszczania grzechów;
VIII. Zmartwychwstały umacnia wiarę Tomasza;
IX. Zmartwychwstały ukazuje się uczniom nad Jeziorem Tyberiadzkim;
X. Zmartwychwstały Jezus powierza Piotrowi swój Kościół;
XI. Rozesłanie uczniów;
XII. Wniebowstąpienie;
XIII. Oczekiwanie z Maryją na Ducha Świętego;
XIV. Zesłanie Ducha Świętego.
Sądzę, że warto wzbogacać tradycyjne formy pobożności i poszukiwać nowych. Papież dał nam przykład, wprowadzając tajemnice światła do Różańca. Jeśli gdzieś w parafiach, wspólnotach odprawiana jest Droga Światła, zachęcam do podzielenia się z Czytelnikami „Gościa” swoimi doświadczeniami. A może są jeszcze inne sposoby ożywiania pobożności wielkanocnej?
Więcej informacji na temat Drogi Światłana www.vialucis.kapucyni.pl
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Tomasz Jaklewicz