W wyniku ostrzału rakietowego w środę w dzielnicy Niemyszlanskiej w Charkowie zapalił się budynek produkcyjny i kilka samochodów, poinformował w Telegramie mer Charkowa Ihor Terechow, donosi Ukrinform.
"O wpół do drugiej w nocy rakieta uderzyła w Charków. Do tej pory wiadomo o uderzeniu w dzielnicy Niemyszlanskiej. Według wstępnych informacji pali się tam kilka samochodów i budynek produkcyjny - napisał burmistrz.
Według niego ratownicy sprawdzają jeszcze kilka innych miejsc rzekomych uderzeń rakiet. Obecnie nie ma informacji o ofiarach, napisał mer.
Jak informował Ukrinform, rankiem we wtorek wojska rosyjskie zaatakowały budynek mieszkalny w Charkowie, trzy osoby zostały uratowane spod gruzów.
Aktualizujemy na bieżąco: Nasza relacja z wojny na Ukrainie