Nowa Zelandia. Sir Edmund Percival Hillary, pierwszy zdobywca najwyższego szczytu świata, Mount Everestu, zmarł 11 stycznia w Auckland. Miał 88 lat. Hillary urodził się 20 lipca 1919 r. w miasteczku Tuckau koło Auckland w Nowej Zelandii.
Z zawodu był pszczelarzem, ale dość szybko zaczęły go pociągać góry. 29 maja 1953 roku wraz z Szerpą Tenzingiem Norgayem wszedł jako pierwszy człowiek na Mount Everest (8848 m n.p.m.). Otrzymał za to od królowej Elżbiety II tytuł szlachecki (sir). Jego kraj ojczysty uczcił go natomiast w sposób bardzo nietypowy, umieszczając jego podobiznę na banknocie 5-dolarowym – był pierwszym człowiekiem, którego spotkało to za życia.
Później jeszcze kilkakrotnie (do 1967) kierował wyprawami swych rodaków na najwyższe góry świata i na Antarktydę. 3 stycznia 1958 r. osiągnął biegun południowy i przeszedł w poprzek Antarktydę. W 1960 r. założył fundusz powierniczy Himalayan Trust w celu pomagania Szerpom, których darzył wielką sympatią. Z jego środków zbudowano w tym kraju 27 szkół, 2 szpitale, mosty, wodociągi, a nawet małe lotniska. W latach 1968–1989 pracował w służbie dyplomatycznej swego kraju.
W czerwcu 2004 odwiedził Polskę, gdzie prezydent Aleksander Kwaśniewski odznaczył go Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi RP. Hillary pozostawił po sobie wiele książek, będących głównie wspomnieniami z wypraw wysokogórskich, a także dwie autobiografie. Na wieść o jego zgonie buddyści w Nepalu zapalili świece w domach i klasztorach. Złożyli w ten sposób hołd człowiekowi, który bardziej niż ktokolwiek inny pomagał mieszkańcom kraju. Hillary był jedynym cudzoziemcem obdarzonym godnością honorowego obywatela Nepalu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W świecie