Dzieci wysłały kartki do żołnierzy

Większość kartek trafiła w ręce żołnierzy 10. Brygady Kawalerii Pancernej ze Świętoszowa, stanowiącej trzon PKW w Afganistanie. Pierwszym powojennym garnizonem tej jednostki, jeszcze jako 29. Pułku Piechoty, była właśnie Kamienna Góra. Pancerniacy ze Świętoszowa otrzymali swoje kartki na kilka dni przed Wigilią Bożego Narodzenia. Każdy wylosował jedną. – Mnie się trafiły życzenia od 8-latka z Kamiennej Góry. Napisał m.in.: „Obyś wrócił w jednym kawałku”. Dzieci są cudowne! – powiedział GN kpt. Dariusz Kudlewski, rzecznik prasowy polskiej misji w Afganistanie.

Pozostałe kartki trafiły do żołnierzy innych jednostek stacjonujących w Ghazni albo ozdobiły miejsca wypoczynku żołnierzy. – Wiele zawisło w świetlicach, w kaplicy czy nad łóżkami żołnierzy, gdzie będą im przypominać o dzieciach, które je przygotowały, ale również i o najbliższych, którzy zostali w kraju – mówi kpt. Artur Pinkowski, oficer prasowy 10. BKPanc.

Pomysł wysłania kartek bożonarodzeniowych do Afganistanu narodził się latem, podczas spotkania dziennikarzy GN z rzecznikiem jednostki kpt. Dariuszem Kudlewskim. Od tej pory GN czuwał nad całością przygotowań i wysyłką życzeń do polskich żołnierzy w Afganistanie. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. – Życzenia od dzieci bardzo mnie wzruszyły. To naprawdę miły gest.

Zwłaszcza że przygotowanie kartek nie było łatwe i wymagało od dzieci poświęcenia swojego czasu. Mała rzecz, a cieszy i naprawdę bardzo wzrusza – mówi kpt. Radosław Becherowski, dowódca 2. Kompanii Zmotoryzowanej ZBA w Afganistanie. Obecnie w afgańskiej prowincji Ghazni przebywa ok. 2 tys. polskich żołnierzy. Ich powrót planowany jest na wiosnę tego roku.