1 stycznia 2011 roku. Pod warunkiem, że nie zostanie storpedowana przez… rozmaite wpływowe lobbies. Rząd postanowił wydać wojnę lobbystom.
Obecnie zasady ich funkcjonowania reguluje ustawa z 2006 roku. Jej postanowienia są jednak niejasne. Tajemnicą poliszynela pozostaje fakt, iż lobbing w Polsce prowadzony jest na ogromną skalę, nielegalnie. Oficjalnie zarejestrowanych jest w naszym kraju zaledwie… 16 zawodowych lobbystów. Ilu „załatwiaczy” krąży po stolicy – tego oszacować nie sposób.
Teraz ma się to zmienić. Zgodnie z projektem ustawy przygotowanym przez pełnomocnika rządu ds. walki z korupcją Julię Piterę, lobbysta, który złamie zasady, będzie obciążony karą w wysokości 50 tys. zł. Rejestr i monitoring lobbies ma prowadzić Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Funkcjonariusze publiczni będą natomiast sporządzać notatki z każdej wizyty takiej osoby. Jedynym miejscem spotkań ma być urząd (dotychczas były to zwykle hotelowe hole, gdzie niektórzy „załatwiacze” mieli nawet wykupione stoliki).
Przeciwko ustawie zaprotestowały od razu wszystkie najważniejsze organizacje reprezentujące interesy biznesu. Czy rządowi starczy determinacji, by zapisy bardzo potrzebnej ustawy wprowadzić w życie?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie - pepe