Teraz mamy już pewność. Znalezione przed trzema laty we fromborskiej katedrze szczątki należały do Mikołaja Kopernika.
Na podstawie znalezionych kości specjaliści z Komendy Głównej Policji w Warszawie zrekonstruowali wygląd twarzy zmarłego. Czy to na pewno Kopernik? Początkowo naukowcy chcieli badania porównawcze przeprowadzić na żyjących dzisiaj krewnych wielkiego astronoma. Niestety, nie udało się ich znaleźć.
Dwa lata temu postanowiono spróbować inaczej. Poszukiwano włosów Kopernika w używanych przez niego podręcznikach. Znaleziono je w… szwedzkiej Uppsali, bo tam znajduje się tzw. księga Stöfflera, która była własnością wielkiego astronoma przez 25 lat. W starym podręczniku znaleziono dziesięć włosów. Z badań przeprowadzonych w Szwecji wynika, że należały do tej samej osoby, której szczątki znaleziono we Fromborku
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.