Organizacja Open Doors, jak co roku, przygotowała swoją tragiczną listę krajów prześladujących chrześcijan. Aż w 76 państwach sytuacja wyznawców Chrystusa jest trudna lub ekstremalnie trudna.
Lista opracowana przez Open Doors obejmuje pięćdziesiąt krajów świata, w których położenie chrześcijan jest najgorsze, ale także pewną liczbę państw (tym razem 26), w których sytuacja wierzących w Chrystusa jest trudna i zasługuje nie tylko na współczucie, ale też interwencję dyplomatyczną czynników międzynarodowych. Te 76 państw to w istocie 40% wszystkich państw świata (ze 194 o pełnym uznaniu międzynarodowym). Inaczej mówiąc, chrześcijanie są dyskryminowani lub prześladowani w więcej niż co trzecim państwie świata.
Trudna sytuacja chrześcijan ma miejsce w 35 krajach Azji, 32 Afryki, 7 Ameryki Południowej i 2 Europy (to Turcja i Rosja – ten pierwszy Open Doors zalicza jednak do Azji). Oznacza to, że tylko w 11 krajach Azji (w co piątym), 18 krajach Afryki (w co trzecim) i 6 krajach Ameryki Południowej (mniej niż w co drugim) chrześcijanie cieszą się spokojem.
Szczególnie trudna sytuacja panuje w Azji, tym bardziej, że w pierwszej dwudziestce najsilniej prześladujących państwa świata, aż 15 stanowią kraje azjatyckie (pozostałe pięć to Afryka).
W pierwszej pięćdziesiątce, a więc na głównej liście zwanej Światowym Indeksem Prześladowań (ang. World Watch List) aż 47 pozycji zajmują właśnie kraje azjatyckie i afrykańskie (pozostałe trzy – kraje południowoamerykańskie, na miejscach 30, 37 i 43). Pomimo tego chrześcijaństwo właśnie na tych trzech kontynentach rozwija się najszybciej. Jak uczy nas jego historia jest to stała prawidłowość: Kościół kiedy się rozwija doświadcza prześladowań, a kiedy jest uciskany właśnie to często (choć nie zawsze) wzmacnia jego rozwój.
Po dwudziestu latach zmiana lidera niechlubnego zestawienia
Przez ostatnie dwadzieścia lat prezentacja pierwszej pozycji była zajęciem niezwykle jednostajnym. Nieprzerwanie bowiem na czele listy lokowała się Korea Północna. Niestety zmiana nie nastąpiła z powodu poprawienia się sytuacji w kraju rządzonym przez Kim Dzong Una, ale z powodu pogorszenia się sytuacji w Afganistanie, z powodu przejęcia tam władzy (po 20 latach!) przez talibów. Tak więc w Korei Północnej chrześcijanie nadal cierpią, jak cierpieli, a nawet wynik określający poziom prześladowań wzrósł w stosunku do roku poprzedniego z 94 do 96 punktów. Za to w Afganistanie ten sam wskaźnik wzrósł z 94 aż do 98 punktów. Wielu chrześcijan w tym kraju, po wprowadzeniu brutalnego reżimu religijnego zostało zmuszonych do ucieczki z kraju lub do opuszczenia swego miejsca zamieszkania, a co za tym idzie liczne kościoły domowe przestały działać. Z kolei w Korei Północnej kiedy wprowadzono nowe „prawo o myśleniu antyreakcyjnym” wzrosła liczba aresztowań wśród chrześcijan, jak również liczba zamkniętych kościołów domowych. Trzecie miejsca na liście, podobnie w poprzednim roku, zajmuje Somalia. To kolejny kraj reprezentujący radykalny islam, w którym ludzie nawracający się z tej religii są bacznie obserwowani przez swoje otoczenie, a trwająca od lat wojna domowa sprzyja wysokiemu poziomowi przemocy.
Miejsca 4-6 zajmują kolejno: Libia, Jemen, Erytrea. Państwa leżące bardzo blisko siebie, a Somalia, Jemen i Erytrea stanowią wręcz złowrogi czarny trójkąt, sąsiadując ze sobą w rejonie Morza Czerwonego i Zatoki Adeńskiej. I znów, we wszystkich tych krajach głównym źródłem przemocy wobec chrześcijan jest radykalny islam, a najczęstszym obiektem napaści chrześcijanie nawróceni z islamu.
Siódma na liście Nigeria reprezentuje drugi silnie zapalny region pod względem ataków na chrześcijan, to jest Afrykę Zachodnią. Jednak źródło prześladowań w tym regionie jest takie samo – radykalny islam. Nigeria jest krajem o najwyższym poziomie przemocy, który Open Doors określa na 16,7 pkt (w skali 20 punktowej). Między innymi dlatego kraj ten przesunął się o dwie pozycje w stosunku do zestawienia za poprzedni rok. Taki sam poziom przemocy występują w sąsiadującym na liście Pakistanie. Pierwszą dziesiątkę zamykają dwa inne kraje azjatyckie: Iran i Indie. To drugie państwo charakteryzuje drugi po Nigerii i Pakistanie najwyższy wskaźnik przemocy - 15,6 pkt. Jest to też jedyny w dziesiątce kraj (poza Koreą Północną), dla którego źródłem prześladowania nie jest islam. Choć i tu podłoże religijne jest dominujące. Tym razem jest to hinduizm. W kraju tym od czasu kiedy władzę w kraju w 2014 r. objął rząd Narendry Modiego z prawicowej Indyjskiej Partii Ludowej, położenie chrześcijan drastycznie się pogorszyło.
Chrześcijanie są dyskryminowani lub prześladowani w więcej niż co trzecim państwie świata. Open DoorsWłodzimierz Tasak/Open Doors/ah