"Jan Paweł II wciąż pozostaje rzecznikiem praw Boga i praw człowieka. Są one podstawą do znalezienia równowagi i punktu odniesienia dla ludzkiej nadziei w dzisiejszym świecie" - mówi ks. Sławomir Oder, postulator procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II w 101. rocznicę jego urodzin.
Jest to okazja do dziękczynienia Bogu za dar jego pontyfikatu oraz przypomnienie jego nauczania, słów, które pozostawił nam na kartach tylu listów, encyklik, homilii, podczas tak wielu pielgrzymek" - powiedział ks. Sławomir Oder.
Zaznaczył, że Karol Wojtyła mimo upływu lat wciąż pozostaje dla wielu ludzi na świecie ważnym punktem odniesienia. "Trudno przecenić jak wiele wniósł w historię Kościoła, ludzkości, naszego narodu oraz naszego kontynentu. Podkreślił, że "Jan Paweł II był i wciąż pozostaje rzecznikiem praw Boga i praw człowieka".
"Wielu ludzi ulega dziś pokusie patrzenia na Boga jako na wroga. Tymczasem, On jest sprzymierzeńcem człowieka. Czytamy o tym na karatach Pisma Świętego; o tym także uczył nas Jan Paweł II. On mówił nam, że Bóg ma prawo, by istnieć w historii ludzkości, ale także człowieka ma prawo, by odczytywać swoje życie, swoją historię przez pryzmat Boga" .
Przeczytaj też: On żyje i nadal działa
Wskazując na słowa Jana Pawła II, że "człowiek nie może siebie sam do końca zrozumieć bez Chrystusa. Nie może zrozumieć ani kim jest, ani jaka jest jego właściwa godność, ani jakie jest jego powołanie i ostateczne przeznaczenie", podkreślił, że to przesłanie jest "kluczem do zrozumienia zarówno całego dorobku, jak i znalezienia jakieś równowagi i punktu odniesienia dla ludzkiej nadziei w dzisiejszym świecie".
Postulator procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II zwrócił uwagę, że Bliski Wschód był zawsze niezwykle ważnym miejscem dla papieża. "Patrzył na tę ziemię jako na kolebkę religii Abrahamowej, która jest podstawą naszej wiary" - zaznaczył ks. Oder. Wspomniał, że Jan Paweł II zwołał specjalny Synod dla Libanu, a w dniach 20–26 marca Roku Jubileuszowego 2000 odbył pielgrzymkę do Ziemi Świętej nawiedzając także Jordanię. Było to jedno z największych marzeń jego pontyfikatu.
Ta podróż w przeciwieństwie do większość pozostałych, nie nosiła nazwy "wizyta apostolska". W oficjalnym programie nazwano ją "Jubileuszową Pielgrzymką do Ziemi Świętej". "Wizyta ma przede wszystkim charakter osobistej pielgrzymki do miejsc biblijnych i korzeni wiary" - mówił wówczas rzecznik Watykanu Joaquin Navarro-Valls.
Jak podkreślił ks. Oder "cały pontyfikat papieża był nieustannym wzywaniem do pokoju, do zrozumienia, wskazywaniem narodom potrzeby znalezienia płaszczyzny dla dialogu". "Tam, w Ziemi Świętej są korzenie wartości, które podzieją miliony ludzi na całym świecie. Stąd tak ważne, aby panował tam pokój" - zwrócił uwagę postulator procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II.
W ocenie duchownego Jan Paweł II wzywałby dziś Polaków do dialogu, wzajemnego szacunku, pojednania oraz zrozumienia wartości, jaką jest Ojczyzna i wolność - ucząc, że są one "darem i zadaniem", o które trzeba nieustannie zabiegać. "Nie wolno ich tylko używać, czy zużywać, ale historia uczy, że trzeba o nie się troszczyć, a niekiedy i walczyć" - powiedział ks. Oder.
Jak dodał, "papież uczyłby nas patrzenia na siebie z życzliwością i postawienia w centrum tego, co nazywamy dobrem wspólnym".
Przeczytaj także:
Św. Jan Paweł II wychował się w Wadowicach, gdzie Żydzi stanowili ok. 25 proc. ludności. Rodzina Wojtyłów mieszkała w domu należącym do Żyda, Chaima Bałamutha. 13 kwietnia 1986 r., jako papież przekroczył próg synagogi, a 23 marca 2000 roku stanął przed Ścianą płaczu w Jerozolimie.
Pontyfikat Jana Pawła II był jednym z najdłuższych w dziejach Kościoła. Papież odwiedził 132 kraje i około 900 miejscowości. W czasie jego pontyfikatu doszło m.in do upadku systemu komunistycznego w Europie Środkowej i Wschodniej