Nie tylko św. Walenty może być patronem zakochanych

Poznajcie innych świętych i błogosławionych, do których możecie zwrócić się o pomoc w sprawach "sercowych".

Nie tylko św. Walenty może być patronem zakochanych   Św. Jan Paweł II, papież rodziny Jakub Szymczuk /Foto Gość

Patronem miłości - zakochania, narzeczeństwa i małżeństwa, niewątpliwie jest św. Jan Paweł II. Od najwcześniejszych lat kapłańskich Karol Wojtyła towarzyszył młodym ludziom w poszukiwaniu swojej drogi życiowej i budowaniu relacji miłości. Towarzyszył młodym narzeczonym, małżonkom, rodzinom - jako ksiądz i jako przyjaciel. Dla nich napisał książkę "Miłość i odpowiedzialność".

Nauczyłem się miłować ludzką miłość

"Jako młody kapłan nauczyłem się miłować ludzką miłość - pisał papież w książce "Przekroczyć próg nadziei". - To jest jedna z tych podstawowych treści, na której skupiłem swoje kapłaństwo, swoje posługiwanie na ambonie, w konfesjonale, także używając słowa pisanego".

Rozumiał jak ważną rolę w życiu człowieka odgrywa nie tylko miłość duchowa, ale i cielesność, seksualność. Wiedział, że seksualność jest Bożym darem. Przez pięć lat, od 1979 do 1984, papież wygłosił 130 katechez środowych, których tematyka poświęcona była teologii ciała. To termin wypracowany przez księdza Wojtyłę, a potem papieża Jana Pawła II. Z tych przemyśleń powstała opasła książka "Mężczyzną i niewiastą stworzył ich".

"Jan Paweł II był świadomy tego, jak bardzo seks został dziś odarty z tajemnicy, z sacrum, z godności, zredukowany do biologii, techniki szukania przyjemności - podkreśla ks. Tomasz Jaklewicz. - Starał się na nowo odczytać Boży pomysł na te sprawy. Pokazać, jak seksualność i miłość widzi sam Bóg. Skoro On sam to wymyślił, więc wie, jak to powinno działać, by działało dobrze".

Jan Paweł II nazywany jest "papieżem rodziny". Można go też obrać za patrona dobrze przeżywanej seksualności.

« 2 3 4 5 6 »
DO POBRANIA: |
oceń artykuł Pobieranie..

Aleksandra Pietryga