Brak posłów opozycji na sali zdecydował: Sejm zajmie się projektem PiS ws. zmian w sądownictwie

Sejm zdecydował w czwartek o uzupełnieniu porządku obrad o przeprowadzenie pierwszego czytania projektu PiS dot. zmian w ustawach sądowych, który wprowadza odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów m.in. za działania o charakterze politycznym. Decyzja zapadła większością 9 głosów przy nieobecności na sali 10 posłów samej tylko Koalicji Obywatelskiej. Zabrakło też posłów innych partii opozycyjnych.

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek powiedziała, że na Konwencie Seniorów zgłoszono sprzeciw wobec uzupełnienia porządku obrad o projekt PiS ws. zmian w sądownictwie.

W głosowaniu większość sejmowa zdecydowała, że Izba zajmie się projektem ustawy, autorstwa PiS.

Złożony w ubiegłym tygodniu projekt PiS zakłada wprowadzenie odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów za działania lub zaniechania mogące uniemożliwić lub istotnie utrudnić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, działania kwestionujące skuteczność powołania sędziego oraz za działania o charakterze politycznym. Projekt nakłada na sędziów i prokuratorów obowiązek poinformowania, do jakich partii należeli przed objęciem stanowiska, w jakich stowarzyszeniach działają oraz o ewentualnie prowadzonych portalach - nawet anonimowo lub pod pseudonimem.

W projekcie zwiększono zakres spraw możliwych do podjęcia przez rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych; znaczna część projektu, to zmiany odnoszące się do sędziowskiego samorządu. "Przedmiotem obrad kolegium i samorządu sędziowskiego nie mogą być sprawy polityczne, w szczególności zakazane jest podejmowanie uchwał wyrażających wrogość wobec innych władz Rzeczypospolitej Polskiej i jej konstytucyjnych organów, a także krytyka podstawowych zasad ustroju RP" - głosi projekt.

Kolejny pakiet zmian dotyczy Sądu Najwyższego. Chodzi m.in. o poszerzenie kompetencji Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN o rozstrzyganie spraw w przypadku procesowego kwestionowania statusu sędziego lub jego uprawnienia do sprawowania wymiaru sprawiedliwości. Projekt wprowadza też zmiany w procedurze wyboru I prezesa SN.

« 1 »

/jdud