Pan pochwalił nieuczciwego rządcę. Łk 16,8a
W owym czasie przybliżali się do Jezusa wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie, mówiąc: «Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi». Opowiedział im wtedy następującą przypowieść: «Któż z was, gdy ma sto owiec, a zgubi jedną z nich, nie zostawia dziewięćdziesięciu dziewięciu na pustyni i nie idzie za zgubioną, aż ją znajdzie? A gdy ją znajdzie, bierze z radością na ramiona i wraca do domu; sprasza przyjaciół i sąsiadów i mówi im: „Cieszcie się ze mną, bo znalazłem owcę, która mi zginęła”. Powiadam wam: Tak samo w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia. Albo jeśli jakaś kobieta, mając dziesięć drachm, zgubi jedną drachmę, czyż nie zapala światła, nie wymiata domu i nie szuka starannie, aż ją znajdzie? A znalazłszy ją, sprasza przyjaciółki i sąsiadki i mówi: „Cieszcie się ze mną, bo znalazłam drachmę, którą zgubiłam”. Tak samo, powiadam wam, radość nastaje wśród aniołów Bożych z powodu jednego grzesznika, który się nawraca».
Ewangelia z komentarzem. Słowa najważniejsze rozważa ks. Jerzy SzymikPan pochwalił nieuczciwego rządcę. Łk 16,8a
Właściwie o czym jest ta przypowieść? Jak to się stało, że ten mały cwaniaczek stał się jedną z ważnych figur Ewangelii? Co Jezus chce przez to powiedzieć uczniom? By pozyskiwali sobie przyjaciół nieuczciwą mamoną i stawiali na takie umiejętności jak obrotność, roztropność w interesach, kombinatoryka na granicy uczciwości albo i poza nią? Na pewno nie w tę stronę. Więc w jaką? Jeśli o jakieś słowa Ewangelii rozbija się moja własna (nie)wiedza i (nie)mądrość, to nie znaczy, że nie ma tam wiedzy i mądrości większych niż moje własne. I dobrze jest trwać przy Jego Słowie. Czytać je, słuchać Go. Ufać i czekać.
ks. Jerzy Szymik