Partia litewskich Polaków weszła do koalicji rządowej. Jednak sondaże nie dają jej pewności przekroczenia progu w przyszłorocznych wyborach.
Dotychczas na Litwie rządziła koalicja Związku Chłopów i Zielonych oraz Socjaldemokratycznej Partii Pracy. Niedawno został ona poszerzona o partię Porządek i Sprawiedliwość oraz Akcję Wyborczą Polaków na Litwie – Związek Chrześcijańskich Rodzin. Kandydaci tej drugiej partii mają objąć dwa resorty – spraw wewnętrznych i łączności.
Partia litewskich Polaków może mówić o sukcesie politycznym. Będzie kierowała ona pracami dwóch ważnych resortów. Dodatkowo, były minister energii z jej ramienia, Jarosław Niewierowicz, ma zostać jednym z najważniejszych doradców nowego prezydenta Litwy, Gitanasa Nausedy. AWPL-ZChR udało się też uzyskać w umowie koalicyjnej zapowiedź wprowadzenia swojego naczelnego postulatu społecznego, czyli litewskiej wersji programu 500+ (70 euro na każde litewskie dziecko).
Mimo tych sukcesów, AWPL-ZChR nie może czuć się pewna przekroczenia progu wyborczego w nadchodzących, przyszłorocznych wyborach. W majowych wyborach europejskich partia straciła co trzeciego wyborcę. W dodatku, mimo względnie silnej od kilku lat pozycji tej partii w litewskim parlamencie, kwestie ważne dla litewskich Polaków, czyli kwestia pisowni polskich nazwisk i języka nauczania w polskich szkołach, wciąż pozostaje nierozwiązana.
Problemem wizerunkowym dla AWPL-ZChR, są kontrowersje związane ze współpracą partii litewskich Polaków z mniejszością rosyjską na Litwie. Lider litewskich Polaków założył m.in. wstążkę św. Jerzego, która po rosyjskiej agresji na Ukrainie budzi na Litwie skojarzenia z moskiewskim imperializmem. Sojusz z Rosjanami miał zwiększyć szanse AWPL na przekroczenie progu wyborczego. Ale w obliczu zagrożenia dla Litwy ze strony Rosji, taki sojusz może budzić złe skojarzenia wśród Litwinów.
Wśród litewskich Polaków pojawiają się oczywiście tendencje prorosyjskie. Ale mogą one utrudniać ich relacje z Litwinami, obawiającymi się ingerencji ze strony Moskwy. Zdaje się rozumieć to AWPL-ZChR, który skupia się obecnie na hasłach społecznych i konserwatywnych. Partia litewskich Polaków chce w ten sposób przekonać do siebie także Litwinów, i w ten sposób budować poparcie społeczne. Miejmy nadzieja, że ta właśnie strategia pozwoli na realizację postulatów mniejszości polskiej na Litwie.