Martwić się to pozbawiać się życia

Nie martwcie się o swoje życie, o to, co macie jeść i pić, ani o swoje ciało, czym się macie przyodziać. Mt 6,25

Mt 6, 24-34

Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego – miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!

Dlatego powiadam wam: Nie martwcie się o swoje życie, o to, co macie jeść i pić, ani o swoje ciało, czym się macie przyodziać. Czyż życie nie znaczy więcej niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie? Przypatrzcie się ptakom podniebnym: nie sieją ani żną i nie zbierają do spichlerzy, a Ojciec wasz niebieski je żywi. Czyż wy nie jesteście ważniejsi niż one?

Kto z was, martwiąc się, może choćby jedną chwilę dołożyć do wieku swego życia?

A o odzienie czemu się martwicie? Przypatrzcie się liliom polnym, jak rosną: nie pracują ani przędą. A powiadam wam: nawet Salomon w całym swym przepychu nie był tak ubrany jak jedna z nich. Jeśli więc ziele polne, które dziś jest, a jutro do pieca będzie wrzucone, Bóg tak przyodziewa, to czyż nie tym bardziej was, ludzie małej wiary?

Nie martwcie się zatem i nie mówcie: co będziemy jedli? co będziemy pili? czym będziemy się przyodziewali? Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo Boga i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane.

Nie martwcie się więc o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie martwić się będzie. Dosyć ma dzień każdy swojej biedy».


Nie martwcie się o swoje życie, o to, co macie jeść i pić, ani o swoje ciało, czym się macie przyodziać.  Mt 6,25

Ewangelia z komentarzem. Słowa najważniejsze rozważa ks. Jacek Pędziwiatr
Gość Niedzielny

Słowo „martwić się” pochodzi z tej samej rodziny wyrazów, co przymiotnik „martwy”. Martwić się to pozbawiać się życia. Życie jest doświadczeniem chwili, nieuchwytnego, ale przecież istniejącego „teraz”. Psychologowie mówią, że zmartwienie powstaje wówczas, gdy człowiek z niepokojem rozmyśla o przyszłości, czerpiąc swoje obawy ze zdarzeń, które miały miejsce w przeszłości. Święty Maksymilian Kolbe pouczał swoich zasępionych współbraci starożytną maksymą: „Jutro jest niepewne, wczoraj już do nas nie należy, trzeba żyć dniem dzisiejszym”. „Nie martwcie się” oznacza to samo co „uwierzcie”. Jezu, chcę żyć, ufam Tobie!


Dziękujemy, że z nami jesteś Dostęp do treści jest ograniczony Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Jacek Pędziwiatr