Dobrze szukać tego, co może zadziwić

Gdy Jezus to usłyszał, zdziwił się… Mt 8,10

Gdy Jezus to usłyszał, zdziwił się…  Mt 8,10

Gdy Jezus wszedł do Kafarnaum, zwrócił się do Niego setnik i prosił Go, mówiąc: «Panie, sługa mój leży w domu sparaliżowany i bardzo cierpi». Rzekł mu Jezus: «Przyjdę i uzdrowię go».

Lecz setnik odpowiedział: «Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój, ale powiedz tylko słowo, a mój sługa odzyska zdrowie. Bo i ja, choć podlegam władzy, mam pod sobą żołnierzy. Mówię temu: „idź!” – a idzie; drugiemu: „Przyjdź!” – a przychodzi; a słudze: „zrób to!” – a robi».

Gdy Jezus to usłyszał, zadziwił się i rzekł do tych, którzy szli za Nim: «Zaprawdę, powiadam wam: U nikogo w Izraelu nie znalazłem tak wielkiej wiary. Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i z Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim».

Mt 8, 5-11


Słowa najważniejsze. Ewangelia z komentarzem
Gość Niedzielny

Panie, nie jestem godzien, abyś przyszedł do mnie, ale powiedz tylko słowo… – powtarzamy na każdej Mszy Świętej. Skupiamy się na tym, gdzie uklęknąć, gdzie będzie kolejka do Komunii, niektórzy wyjdą przed błogosławieństwem. Dobrze pamiętać, że Jezus nas słyszy. 2000 lat temu usłyszał setnika, który jako pierwszy poprosił właśnie tymi słowami o uzdrowienie… na odległość, bez fizycznej obecności Jezusa. I co? Któż z nas nie chciałby usłyszeć takiej pochwały, jaką usłyszał setnik. Ja bym chciał. Ale często zapominam, że Jezus zaprasza do bycia z Nim w żywej relacji. Dobrze jest szukać tego, co Go może zadziwić. A może wtedy obróci się do tych, którzy za Nim idą, i powie z uśmiechem: słyszeliście go?  

Dziękujemy, że z nami jesteś Dostęp do treści jest ograniczony Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Paweł Lis