„Ziarnem jest słowo Boże, a siewcą jest Chrystus, każdy, kto Go znajdzie, będzie żył na wieki” śpiew przed Ewangelią
Kiedy oddalamy się od Boga, Jezusa, On robi wszystko, żebyśmy do Niego powrócili. Spotkałam się z tym wiele razy, kiedy upadałam. Bóg stawiał na mojej drodze ludzi, którzy pozwolili mi do Niego wrócić. Niektórzy odnajdują Boga w chorobie, potrzebie, modlitwie. Ja odnalazłam Go po raz kolejny w moim małym marzeniu, które niestety wiąże się ze smutkiem, rozpaczą i nieszczęściem, a konkretnie z biednymi dziećmi skrzywdzonymi przez wojnę, która rozpoczęła się w najpiękniejszym okresie ich życia. Zawsze kiedy spoglądałam na syryjskie zdjęcia, gdzieś w głębi duszy prosiłam Boga, żebym znalazła się w miejscu, gdzie będę mogła w jakikolwiek sposób pomóc. Kiedy pojechałam do Stambułu, zastanawiałam się, co mogę zrobić dobrego, żeby zbliżyć się do Boga. Jak wiadomo, Stambuł jest miastem, gdzie większość mieszkańców to muzułmanie i wiara katolicka znajduje się bardziej w tle. I znowu Pan mnie zaskoczył: spotkałam ludzi, którzy pomogli mi znaleźć organizację zajmującą się wolontariatem na rzecz syryjskich dzieci oraz kobiet. Jeżeli sami nie chcemy oddalać się od Jezusa, On zawsze będzie nas znajdywał, nieważne gdzie i jak. „Kto Go znajdzie, będzie żył na wieki”.•
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Magdalena Papier