Chociaż nie wszyscy jesteśmy powołani do bycia artystami, to zadaniem każdego człowieka jest być twórcą własnego życia.
Święty Jan Paweł II pisał: „Stwórca poprzez powołanie człowieka do istnienia powierzył mu zadanie bycia twórcą. Chociaż nie wszyscy jesteśmy powołani do bycia artystami, to zadaniem każdego człowieka jest być twórcą własnego życia; człowiek ma uczynić z niego arcydzieło sztuki”. Oto najwyższe powołanie człowieka i sens Bożej paschy. Izraelici w Egipcie – jak powiada Pismo Święte – „nie rozróżniali prawej ręki od lewej”. Nie wiedzieli, na czym polega dobro i zło. Żyli bez poezji i mistyki, bez tęsknoty za świętością. Przywykli do swej dostatniej niewoli. Stałym refrenem powtarzanym przez amatorów przeciętności jest: „to się nie da”. Chyba że obrócą to w pytanie: „a co mi to da?”. Z wargami wydętymi żyjemy z dnia na dzień, w niczym nie znajdując pocieszenia. Bóg nie otrzymuje pozwolenia na działanie w naszym życiu. W pewnej szkole doszło do brutalnego pobicia dziewczyny przez jej koleżanki. Tego samego wieczoru ktoś napisał na Twitterze: „Panie Boże, jak możesz na to obojętnie patrzeć? Czemu na to pozwalasz?”. A Pan Bóg na to: „Przykro mi, ale do twojej szkoły mam zakaz wstępu”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Robert Skrzypczak