Druga część dokumentów z mieszkania Czesława Kiszczaka udostępniona przez IPN 24 lutego zawiera materiały, w których szef komunistycznej bezpieki próbuje się przedstawić w jak najlepszym świetle.
Generalnie można je podzielić na dwie kategorie. Jedna, zdecydowanie obszerniejsza, to wspomnienia i opinie samego Kiszczaka zawarte w różnego rodzaju zapiskach, fragmentach przygotowywanego do druku wywiadu i w maszynopisie książki. Budzą one podejrzenia, że Kiszczak nie mówi w nich prawdy. Można odnieść wrażenie, że liczył na to, iż trafią one do opinii publicznej, więc kreuje w nich siebie jako wybitnego męża stanu bez skazy, co w świetle wiedzy historycznej i innych dokumentów jest nieprawdą. Mimo to są one interesującym przyczynkiem do analizy wizji rzeczywistości Kiszczaka i oceny jego osoby – bynajmniej nie takiej, jaką próbuje przedstawić.
Druga kategoria materiałów to kopie oryginalnych listów, które znani ludzie, np. Agnieszka Osiecka, Andrzej Szczypiorski czy Beata Tyszkiewicz, pisali do Kiszczaka. W większości stawiają ich w niekorzystnym świetle.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.