Stefan Hula, ex aequo z Niemcem Andreasem Wankiem, zajął dziesiąte miejsce w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Lillehammer.
Gangnes odniósł pierwsze zwycięstwo w zawodach PŚ w karierze. Pozostałe miejsca na podium, podobnie jak po pierwszej serii, zajęli Słoweniec Peter Prevc i Norweg Johann Forfang.
W niedzielę warunki były bardziej sprzyjające niż dzień wcześniej, gdy po poważnych problemach udało się rozegrać tylko jedną serię.
Hula w pierwszej próbie zanotował skok na odległość 95 m, co dało mu 14. miejsce, ex aequo z Japończykiem Taku Takeuchim. Słabiej spisali się pozostali podopieczni Łukasza Kruczka. Najbliżej awansu do finału był Jan Ziobro - 33. (93 m), a o jedną lokatę niżej uplasował się Maciej Kot (91). Kolejny z biało-czerwonych był Dawid Kubacki (91,5) - 36., Piotr Żyła zajął 40. miejsce (90,5).
Najgorzej wypadł Stoch, który w kwalifikacjach był czwarty, a w pierwszej serii konkursowej osiągnął tylko 87,5 m. Dwukrotny złoty medalista olimpijski z Soczi poprzednio poza czołową "20" w zawodach był w marcu w Lahti, gdy został sklasyfikowany na 45. pozycji. Niedzielny start to najgorszy występ tego skoczka od grudnia 2012 roku, kiedy nie przeszedł kwalifikacji w Kuusamo.
Po raz drugi w tym sezonie do finałowej serii awansował tylko jeden reprezentant Polski. W drugiej Hula zaliczył 98,5 m, co pozwoliło mu w ostatecznym rozrachunku awansować o cztery pozycje. 29-letni zawodnik tylko raz zanotował lepszy wynik - pięć lat temu był siódmy w Engelbergu.
Jego niedzielny rezultat jest najlepszym wynikiem zanotowanym przez jednego z biało-czerwonych w obecnej edycji PŚ. W kwalifikacjach drugiego konkursu w Lillehammer odpadł Klemens Murańka.
Gangnes podtrzymał dobrą passę rozpoczętą dzień wcześniej, gdy był drugi. Za niezgodny z przepisami strój zdyskwalifikowany został przed pierwszą próbą Norweg Andreas Stjernen, który w sobotę zajął trzecie miejsce. Niemiec Severin Freund, który wówczas triumfował, w niedzielę wywalczył piątą lokatę. Zachował pozycję lidera w klasyfikacji generalnej (205 pkt), choć nad drugim Gangnesem ma tylko punkt przewagi. Trzeci jest Prevc (184 pkt). Najlepszy z Polaków - Stoch - spadł z 15. na 20. miejsce.
Kolejne zawody PŚ zaplanowano na 12-13 grudnia w rosyjskim Niżnym Tagile.
<PRE> Wyniki niedzielnego konkursu w Lillehammer
1. Kenneth Gangnes (Norwegia) 278,2 pkt (98/99 m) 2. Peter Prevc (Słowenia) 276,4 (96,5/100,5) 3. Johann Forfang (Norwegia) 272,5 (96,5/99,5) 4. Roman Koudelka (Czechy) 269,7 (96/102,5) 5. Severin Freund (Niemcy) 269,1 (94/99,5) 6. Richard Freitag (Niemcy) 263,2 (95/95,5) 7. Andreas Wellinger (Niemcy) 261,2 (95/96) 8. Michael Hayboeck (Austria) 260,7 (96/97,5) 9. Jakub Janda (Czechy) 260,6 (97/98) 10. Stefan Hula (Polska) 258,1 (95/98,5) Andreas Wank (Niemcy) 258,1 (94/101) ... 33. Jan Ziobro (Polska) 117,7 (93) 34. Maciej Kot (Polska) 117 (91) 36. Dawid Kubacki (Polska) 116,7 (91,5) 40. Piotr Żyła (Polska) 113,7 (90,5) 47. Kamil Stoch (Polska) 109,2 (87,5)
Czołówka klasyfikacji PŚ (po 3 z 29 zawodów)
1. Severin Freund (Niemcy) 205 pkt 2. Kenneth Gangnes (Norwegia) 204 3. Peter Prevc (Słowenia) 184 4. Daniel-Andre Tande (Norwegia) 160 5. Johann Forfang (Norwegia) 111 6. Stefan Kraft (Austria) 108 7. Richard Freitag (Niemcy) 105 8. Roman Koudelka (Czechy) 90 9. Andreas Wellinger (Niemcy) 87 10. Domen Prevc (Słowenia) 86 ... 20. Kamil Stoch (Polska) 36 22. Stefan Hula (Polska) 35 28. Maciej Kot (Polska) 13 33. Klemens Murańka (Polska) 8 </PRE> (PAP)
an/ krys/