Papież zakończył wizytę apostolską w Stanach Zjednoczonych. Tuż przed 10.00 samolot z Ojcem Świętym na pokładzie wylądował na rzymskim lotnisku Ciampino.
Papież pożegnał Amerykanów po pięciodniowej wizycie w USA
TRACIE VAN AUKEN /PAP/EPA
Opuszczając wczoraj Stany Zjednoczone, podczas ceremonii pożegnania w Filadelfii papież Franciszek serdecznie podziękował za współudział w sprawnym przeprowadzeniu Światowego Spotkania Rodzin.
TŁUMACZENIE:
„Dziękuję również rodzinom, które dzieliły się swoim świadectwem podczas spotkania. Niełatwo jest otwarcie mówić o drodze swojego życia! Ale ich uczciwość i pokora przed Panem i każdym z nas ukazały piękno życia rodzinnego w całym jego bogactwie i różnorodności.”
Wiceprezydenta Joe Bidena Ojciec Święty poprosił o ponowne przekazanie wyrazów wdzięczności prezydentowi Obamie i członkom Kongresu oraz zapewnił ich o swej modlitwie za naród amerykański.
TŁUMACZENIE:
„Proszę was wszystkich, zwłaszcza wolontariuszy i dobroczyńców, którzy pomagali przy organizacji Światowego Spotkania Rodzin: nie pozwólcie, aby wygasł wasz entuzjazm dla Jezusa, Jego Kościoła, naszych rodzin oraz szerszej rodziny społeczeństwa. Niech nasze wspólne dni rodzą trwałe owoce, trwałą wielkoduszność i troskę o innych!”
Za pośrednictwem komunikatora Twitter papież wystosował następujące przesłanie: „Z serca wam dziękuję. Miłość Chrystusa niech zawsze prowadzi naród amerykański!”. Jak donoszą agencje podczas lotu Ojciec Święty odbył długą rozmowę z dziennikarzami.
Warto dodać, że VIII-me Światowe Spotkanie Rodzin w Filadelfii było głównym celem tej 10-tej podróży zagranicznej tego pontyfikatu.
O pożegnaniu papieża ze Stanami Zjednoczonymi - czytaj także: