Jestem gotowa wspólnie z wami podjąć to wielkie wyzwanie naprawy polskiego państwa. Jestem w stanie podjąć to wyzwanie i mam stalową wolę przeprowadzenia wraz z wami tej zmiany - powiedziała w sobotę na wiecu w Stalowej Woli (Podkarpackie) kandydatka PiS na premiera Beata Szydło.
Chodzi o to, by w referendum 6 września znalazły się pytania o wiek emerytalny, posyłanie 6-latków do szkół i ochronę Lasów Państwowych przed prywatyzacją. Beata Szydło deklarowała w Stalowej Woli, że chce, by w ten sposób obywatele mieli większy wpływ na rządzenie. Powiedziała też, że zwróciła się z apelem do prezydenta, aby przyjął wniosek o dodatkowe pytania.
Prezydent Andrzej Duda w rozmowie z Telewizją Republika przyznał, że nie wyklucza rozszerzenia referendum o dodatkowe pytania.
Kandydatka PiS na premiera mówiła w Stalowej Woli, że Polakom nie chodzi dziś o zmiany na listach wyborczych, ale o zmianę jakości rządzenia. - Podróżując po kraju i słuchając Polaków, uczę się tego czego Polsce potrzeba i jaka Polska ma być - mówiła.
Dodała, że to właśnie w czasie tych podróży narodził się program, który prezentuje. W ocenie wiceprezes PiS, dzisiaj jest "stalowa wola w narodzie polskim naprawy o państwa i zmiany". Zdaniem B. Szydło, Polacy potrzebują dziś pracy, godnej płacy, szacunku i "władzy, która jest mądra ich mądrością i która ich słucha".