W ciągu ostatnich 20 lat udział dzieci w całej populacji spadł w każdym z państw UE poza Danią. W Polsce zmalał z 23,7 proc. w 1994 r. do 15,0 proc. w 2014 r. - podał w czwartek Eurostat. Twierdzi, że tendencja ta wyhamuje.
"W 2014 r. w UE zarejestrowano o 10 mln mniej dzieci poniżej 15. roku życia niż w r. 1994" - poinformowano w komunikacie unijnego urzędu statystycznego. Eurostat spodziewa się, że do 2050 r. spadek będzie znacznie mniejszy - o ok. 450 tys. dzieci.
Największy spadek, obok Polski, odnotowano na Cyprze (8,9 pkt proc.), Słowacji (8,2 pkt proc.) i Malcie (8,0 pkt proc.).
W 2014 r. największą cześć populacji dzieci stanowiły w Irlandii (22 proc.), a najmniejszą w Niemczech (13,1 proc.).
Eurostat prognozuje, że w Polsce odsetek ten do r. 2050 obniży się do 13,2 proc. W tej perspektywie największy spadek prognozowany jest dla Słowacji, Portugalii, Irlandii i Hiszpanii. Z kolei dla dziewięciu krajów prognoza zakłada wzrost udziału dzieci w całej populacji, największy na Litwie i Łotwie.
Eurostat zbadał też, w jakim wieku młodzi ludzie wyprowadzają się z rodzinnego domu. Średnia dla UE to 26,1 lat, ale kraje różnią się między sobą pod tym względem. Najwcześniej wyprowadza się młodzież w krajach nordyckich: Szwedzi w wieku średnio 19,6 lat, Duńczycy w wieku 20 lat i Finowie w wieku 21,9 lat.
Najdłużej z rodzicami mieszkają Chorwaci - średnio o 10 lat dłużej niż przeciętny Fin. Po trzydziestce dom rodzinny opuszcza także przeciętny Słowak i Maltańczyk. Statystyczny Polak wyprowadza się dwa miesiące po 28. urodzinach.
Eurostat podkreśla, że w każdym z unijnych krajów młode kobiety wyprowadzają się z domu wcześniej niż mężczyźni. Największą różnicę pod tym względem odnotowano w Bułgarii, Rumunii i Chorwacji.