Nowy numer 21/2024 Archiwum

Oddycha za mnie „bliźniak”

Społeczeństwo. Ta choroba przewraca życie do góry nogami. Ostatnio usłyszał o niej cały świat.

Zaczęło się niewinnie. Mąż najpierw potykał się, miał też problemy z mówieniem. Trafił do lekarza rodzinnego, potem do neurologa, który uznał, że to nerwica i przepisał leki. W końcu, 10 marca 2008 roku, w szpitalu padła diagnoza: stwardnienie boczne zanikowe – SLA. Lekarz powiedział, że to najgorsza z chorób neurologicznych. Nie ma na nią lekarstwa – wspomina Wiesława Matus. W SLA stopniowemu zniszczeniu ulegają komórki nerwowe odpowiedzialne za pracę mięśni. – Mąż zapytał wtedy, ile żyje się z tą chorobą. Gdy usłyszał, że średnio 2,5 roku, ale są osoby, które żyją nawet kilkanaście lat, zaśmiał się, że będzie jedną z nich. Miał wtedy 46 lat. Dziś ma 52.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy