Owacja na stojąco podczas exposé nowej premier Ewy Kopacz - lecz nie dla niej, a dla rannego w Afganistanie polskiego oficera ppłk. Leszka Stępnia, obecnego na sejmowej galerii. Jego nazwisko przywołała pani premier w swym inauguracyjnym przemówieniu. Nie obyło się bez osobistej wycieczki pod adresem Jarosława Kaczyńskiego.
Premier Kopacz poinformowała, że rząd przygotowuje specjalną ustawę antykryzysową, dzięki której firmy, które straciły na rosyjskim embargu, będą mogły skorzystać z dopłat do wynagrodzeń, do szkoleń pracowników lub otrzymają refundację składek na ZUS.
Kopacz podkreśliła, że trudna sytuacja geopolityczna związana z konfliktem na Wschodzie uderza w polskich przedsiębiorców. "Rosyjskie embargo, nałożone na polskie produkty, zagraża stabilności naszych firm i zatrudnionym w nich pracownikom" - powiedziała w środę premier.
"Dlatego przygotowujemy specjalną ustawę antykryzysową, dzięki której firmy, które straciły na embargu, będą mogły skorzystać z dopłat do wynagrodzeń lub do szkoleń pracowników bądź otrzymają refundację składek na ZUS. Zapiszemy w projektowanej ustawie możliwość skorzystania w ramach tej pomocy do kwoty 500 mln zł z funduszu gwarantowanych świadczeń pracowniczych" - poinformowała szefowa rządu.
Jedną z pierwszych decyzji, którą podjęłam, jest przyspieszenie prac nad ustawami, które w mądry sposób połączą trzy zasadnicze cele dotyczące bezpieczeństwa energetycznego Polski. Musimy chronić polskie górnictwo przed nieuczciwą konkurencją. Po drugie, nie ustanę w wysiłkach, by ta branża stała się wreszcie rentowna. Unowocześnienie i restrukturyzacja wiedzie do tego celu. Po trzecie, (...) polskie domy muszą być ogrzewane, a koszty energii nie mogą rujnować budżetów domowych" - podkreśliła.
Zapowiedziała, że zmiany w Prawie zamówień publicznych będą preferować produkty pochodzenia wspólnotowego.
Dodała, że rząd będzie wspierał rozwój nowoczesnych technologii węglowych i obniżenie kosztów funkcjonowania kopalni, by polski węgiel mógł być konkurencyjny na rynku.
Wzmocniona strefa euro i stabilna polska gospodarka to dwa kryteria, które w najlepszy sposób określają moment przyjęcia europejskiej waluty - mówiła premier Ewa Kopacz. Podkreśliła, że zdrowe finanse publiczne to istotny element budowy bezpieczeństwa Polski.
Kopacz przypomniała, że strefa euro jeszcze niedawno "przechodziła największy kryzys w swej historii". "Chcemy, żeby wyszła z tego kryzysu wzmocniona" - powiedziała. Ale - zaznaczyła - "zarówno Polska, jak i kraje strefy euro mają w najbliższych latach do odrobienia swoją pracę domową. Musimy niezależnie od nowych intencji dotyczących przyjęcia wspólnej waluty, spełnić wszystkie kryteria, bo to z natury rzeczy jest dobre dla polskiej gospodarki, a strefa euro musi wdrożyć instrumenty, które zabezpieczą ją przed kolejnymi kryzysami" - mówiła premier.
"Wzmocniona strefa euro i stabilna polska gospodarka to dwa kryteria, które w najlepszy sposób określają moment przyjęcia europejskiej waluty" - dodała.
Kopacz podkreśliła również, że "gospodarka i zdrowe finanse publiczne to istotny element budowania bezpieczeństwa Polski i Polaków". "Mój rząd konsekwentnie będzie dążył do dalszej stabilizacji finansów publicznych, starając się utrzymywać równowagę między zapewnieniem wzrostu gospodarczego a ograniczeniem wydatków" - zapowiedziała szefowa rządu.
Nasza sonda: Czy exposé premier Kopacz było dla Ciebie przekonujące?
jdud /PAP