Giovanni Paolo Santo, czyli w skrócie GPS – podpowiada mi nawigacja. Dlaczego jest święty?
Zdumiewała mnie jego niezwykła pokora – opowiadał mi ksiądz Marian Rajchel, egzorcysta z diecezji przemyskiej. – Pamiętam, że podczas jednego z egzorcyzmów demon wrzasnął: „Ten wasz papież! Tym pocałunkiem czyni nam więcej szkody niż wy waszymi egzorcyzmami! Jeden taki pocałunek jest gorszy niż tysiąc pięćset egzorcyzmów!”. Chodziło o pocałunek, który Jan Paweł II składał na ziemi kraju, do którego przybywał. Tego gestu nauczył się od św. Jana Marii Vianneya, Proboszcza z Ars, który czynił to samo, gdy przekraczał granicę parafii, do której był posłany. – Dla nas to był tylko piękny gest – mówił ks. Marian. – A to był wyraz miłości do tej ziemi i zły duch to znakomicie odczytał.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Marcin Jakimowicz