Mężczyzna ubrany na czarno, który stoi przy ołtarzu? Nie, to niekoniecznie ksiądz.
Może też być rycerz. Tak, rycerz, taki współczesny – bez zbroi i miecza przy boku, ale z ideałami i wartościami. Na Warmii pojawia się coraz więcej przedstawicieli Zakonu Rycerzy Jana Pawła II. Jak tłumaczą na ss. IV–V, chodzi im m.in. o złożenie hołdu papieżowi Polakowi, ale również o powrót do prawdziwych wartości i naturalnego podziału na kobiety i mężczyzn. Niby normalna rzecz, ale jednak coraz częściej w mężczyźnie jest mało mężczyzny. A wtedy rodzi się problem dla wszystkich, również dla kobiet.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Łukasz Czechyra