Papież Franciszek chce otworzyć dla uczonych archiwa watykańskie z okresu pontyfikatu Piusa XII – powiedział w wywiadzie opublikowanym wczoraj przez brytyjski Sunday Times rabin z Buenos Aires.
Abraham Skórka, zaprzyjaźniony z Ojcem Świętym od czasów, gdy był on arcybiskupem stolicy Argentyny, spotkał się z nim w piątek 17 stycznia razem z grupą argentyńskich rabinów.
Komentując tę wypowiedź, watykański rzecznik prasowy zwrócił uwagę, że nie zawiera ona żadnych nowości. Stopniowe udostępnianie zbiorów archiwalnych jest zgodne z linią, po jakiej Stolica Apostolska idzie od dziesiątek lat, co niejednokrotnie potwierdzono. Wymaga to czasu na uporządkowanie dokumentów, by móc je konsultować. Prefekt Tajnych Archiwów Watykańskich bp Sergio Pagano zapowiedział w roku 2010, że dokumenty z czasów Piusa XII zostaną udostępnione w przeciągu pięciu lat.
Abraham Skórka w wywiadzie dla Sunday Timesa wyraził też przekonanie, że Papież chciałby otwarcia tych archiwów, zanim będzie kontynuowany proces beatyfikacyjny Piusa XII. Chce bowiem pełnego wyjaśnienia postawy tego papieża wobec zagłady Żydów. Już w opublikowanej przed czterema laty, w 2010 r., wspólnie z rabinem Skórka książce „W niebie i na ziemi” kard. Jorge Bergoglio stwierdził, że Kościół, otwierając archiwa dotyczące tej sprawy, nie powinien obawiać się prawdy.
Ze swej strony wspomniany prefekt watykańskich archiwów uważa, że ich otwarcie nie wniesie rewolucyjnych nowości. Dokumenty zamknięte jeszcze w Watykanie są już znane z niemieckich czy francuskich archiwów dyplomatycznych. „Wiele dokumentów lepiej wyjaśniających rzekome «milczenie» Piusa XII w sprawie holokaustu już dawno opublikowano, ale nikt ich nie czyta” – dodał bp Pagano. Zwrócił też uwagę, że porządkowanie materiałów archiwalnych wymaga obejrzenia, przeliczenia i zaprotokołowania milionów kartek.