Były aborter oddał papieżowi narzędzia mordu

“Ojcze Święty, tymi rękami jeszcze kilka lat temu zabijałem dzieci innych. Dziewczynki i chłopców. Wtedy to były dla mnie płody, a zamiast o zabójstwie, mówiłem, że dokonywałem aborcji. Oddaję teraz przez Twoje ręce Bogu te narzędzia zbrodni” – mówił dr Antonio Oriente, wręczając papieżowi Franciszkowi ginekologiczną torbę.

Przed tygodniem zakończył się w Rzymie kongres katolickich ginekologów organizowany jak co roku przez organizację Mater Care. Papież przyjął lekarzy na audiencji prywatnej 20 września.

Nawrócony

Dr Oriente pochodzi z Messyny. Jest znanym na Sycylii ginekologiem. Jego historia obiegła Włochy przed rokiem. Na kongresie włoskich ginekologów katolickich AIGOC opowiedział ją ze szczegółami.

Jeden z obecnych tam lekarzy relacjonuje tamto wystąpienie na portalu katolickich lekarzy “Fermenti vivi”:

- Nie znaliśmy dr. Oriente. Pamiętam, jak wyszedł na scenę i zaczął: “Mam na imię Antonio, jestem ginekologiem i tymi rękami zabijałem dzieci innych ludzi”. Zmroziło nas. Zaległa długa cisza. Nikt się nie spodziewał takiego wystąpienia. Dr Oriente mówił suchym i poważnym tonem. Bez cienia emocji. Uderzyło nas słownictwo, jakiego używał, prawda, bo zamiast medycznego języka: “przerywałem ciąże”, powiedział: “zabijałem”, zamiast “embriony, płody, komórki”, powiedział: “dzieci”.

- Ludzie przychodzili do mojego gabinetu prosić o pomoc - opowiadał dalej dr Oriente. - Mówili: “Panie doktorze, wpadłem z młodą dziewczyną... Nie chcę zostawiać rodziny, kocham żonę. Ale ta dziewczyna jest w ciąży. Niech mi pan pomoże... I pomagałem. Albo przychodziła dziewczyna: doktorze, to był mój pierwszy raz...nie chcę wychodzić za tego chłopaka. Ojciec mnie zabije. Niech mi pan pomoże!” I pomagałem. Ani przez chwile nie sądziłem, że robię coś złego.

Sycylijski ginekolog, piwne oczy, czarne włosy, miły i szarmancki cieszy się dobra opinią. Zarabiał krocie. Leczył jedne kobiety, innym zabijał dzieci, przekonany o słuszności swojego powołania. Jego żona, pediatra, leczyła dzieci jego pacjentek.

- Moja żona nie do końca tolerowała to, co robiłem. Katoliczka, modliła się za mnie całe lata. Oboje nie mogliśmy mieć dzieci. Borykaliśmy się z niepłodnością idiopatyczną, nie mogliśmy znaleźć jej przyczyny – kontynuuje dr Oriente.

Ginekolog opowiada swoją historię szczerze. – Bałem się wracać do domu, bo zawsze zastawałem tam płacz i rozpacz. Żona nie dawała sobie rady z tym ciężarem bezdzietności. Pewnego wieczoru, po latach takiej kalwarii, usiadłem nad biurkiem w moim gabinecie i zacząłem płakać. Nie chciałem wracać do domu, nie chciałem więcej oglądać depresji żony. Płakałem jak dziecko. I wtedy Pan Bóg wysłał do mnie młode małżeństwo. Od dawna byli moimi pacjentami. Zastali mnie z głową nad biurkiem. Pękłem i opowiedziałem im o moim cierpieniu. Sam nie wiem, czemu akurat im. Odpowiedzieli mi: “doktorze, nie możemy rozwiązać pana problemu. Ale chcielibyśmy panu kogoś przedstawić, kogoś, kto wie, jak panu pomóc: to Jezus Chrystus”.

Młodzi małżonkowie zostawiają ginekologowi adres i zaproszenie na modlitwę do ich wspólnoty przy parafii. Mijają dni. Wracając pewnego wieczoru z gabinetu, dr Oriente zatrzymuje się przy kamienicy, skąd dochodzi muzyka. Przez okno dostrzega śpiewających ludzi, a wśród nich swoich młodych pacjentów, którzy opowiedzieli mu o Chrystusie. Wchodzi do środka.

- Wyszedłem stamtąd zupełnie innym człowiekiem. Płakałem i płakałem, bo Ktoś jakby zesłał na mnie światło. Zrozumiałem wtedy, że jak mogę prosić o dzieci dla siebie, skoro od lat zabijam z zimna krwią cudze, poczęte. Powiedziałem Bogu: “Nigdy więcej śmierci, aż do mojej śmierci”.

Wspólnota obejmuje modlitwą ginekologa. Jego życie zaczyna się zmieniać. Ale w środowisku medycznym zaczynają go wytykać palcami. Coraz gorzej zarabia, koledzy odsuwają się od niego. Dr Oriente bowiem odmawia aborcji, przekonuje, że to morderstwo.

- Zrozumiałem, że zabijałem dzieci – mówi. – Że mordowałem poczętego Jezusa w każdym z nich. I nagle w moim życiu, obok trudności, pojawiło się największe światło! Pewnego dnia zastałem małżonkę, wymiotującą w łazience. Czułem, że musi natychmiast zrobić testy ciążowe. Ona nie chciała. “Zrobiłam ich już setki. Po co następny?” – odpowiedziała. Ale na moją prośbę poszła następnego dnia pobrać krew. I nie mogła uwierzyć. Byliśmy rodzicami!

Jestem najbogatszy

Minęły lata. Państwo Oriente mają dziś dwóch synów.  - Moje życie całkowicie się zmieniło. Zarabiam mniej, liczba pacjentów też zmalała. Zmieniłem fartuch abortera na ubranie, w którym nie mogę nic innego robić, jak chronić i bronić życia każdego człowieka. Od poczęcia. I właśnie dlatego czuję się dziś najbogatszym lekarzem świata! – mówi z dumą włoski lekarz na kongresach, odczytach.

Dr Antonio Oriente jest dziś wiceprezesem Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Ginekologów we Włoszech. Od lat angażuje się w marsze za życiem, jeździ i daje świadectwo na całym Półwyspie Apenińskim. Na swoje konferencje zaprasza często dzieci św. Joanny Beretty Molli, z którymi przyjaźni się od niedawna. Po swoim nawróceniu pierwsze kroki skierował do sanktuarium świętej lekarki, która oddała życie za ostatnią swoją córkę Gianninę. W Bergamo na północy Włoch dr Oriente dziękował za dar swoich dzieci, za nawrócenie. To stałe miejsce jego podróży.

A oto świadectwo dr. Oriente w języku włoskim:

Testimonianza di Antonio Oriente e Beatrice Fazi - 20 Maggio 2012 Misilmeri (PA)
Daniele Bruno

« 1 »

Joanna Bątkiewicz-Brożek