Rosja przekazała Syrii komponenty S-300

Prezydent Rosji Władimir Putin przyznał w środę, że jego kraj przekazał Syrii niektóre komponenty przeciwlotniczych systemów rakietowych S-300, jednak dostawę pozostałych wstrzymał.

"Mamy kontrakt (z Syrią) na dostawę S-300. Oddzielne komponenty dostarczyliśmy, jednak cała dostawa nie została zakończona. Na razie ją wstrzymaliśmy" - oświadczył Putin w wywiadzie dla rosyjskich i amerykańskich mediów, poprzedzającym rozpoczynający się w czwartek dwudniowych szczyt G20 w Petersburgu.

Prezydent FR ostrzegł, że jeśli Rosja "zobaczy, że podejmowane są kroki naruszające obowiązujące normy prawa międzynarodowego, to zastanowi się, jak będzie postępować w przyszłości z dostawami takich systemów broni do różnych regionów świata".

S-300 to rakiety klasy ziemia-powietrze przeznaczone do zwalczania samolotów, pocisków manewrujących i taktycznych pocisków balistycznych. System jest w stanie śledzić równocześnie 100 celów na wysokości od 100 do 30 tys. metrów, a także zwalczać cele na odległość od 13 do 100 kilometrów.

Według źródła w rosyjskim Sztabie Generalnym, które w środę cytuje dziennik "Izwiestija", wtorkowe testy rakietowe USA i Izraela na Morzu Śródziemnym miały na celu sprawdzenie, czy Syria dysponuje S-300.

O dostawę takich systemów w Moskwie zabiega również Iran. Także w jego wypadku Rosja odstąpiła od realizacji zawartego już kontraktu.

 

« 1 »