– Wyruszamy, by powiedzieć: nie ciosowi wymierzonemu w polską rodzinę – mówił przed manifestacją do zgromadzonych o. Piotr Dettlaff, redemptorysta działający w obronie TV Trwam.
Kilka tysięcy osób przeszło w niedzielę 5 maja ulicami Gdańska, protestując przeciwko ekspansji homoseksualizmu oraz ośmieszaniu małżeństwa. Marsz w obronie rodziny i tradycyjnych wartości poprzedziła Msza św. w kościele św. Brygidy. – Rodzina jest dziś atakowana, bo w niej przekazywana jest wiara. Rodzice są pierwszymi wychowawcami wiary i patriotyzmu – mówił w homilii ks. Krzysztof Ławrukajtis. Po Eucharystii biało-czerwony pochód przeszedł gdańskimi ulicami pod pomnik Jana III Sobieskiego. Na czele marszu niesiono transparent z napisem „Stop homodyktatowi. Chłopak i dziewczyna – to jest rodzina”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Rafał Starkowicz