Jak przybliżać sylwetki ludzi ważnych dla kraju i regionu? To pytanie spędza sen z powiek starszemu pokoleniu. Okazuje się, że można zrobić to w sposób podniosły i ciekawy.
Żołnierze 34. Brygady Kawalerii Pancernej z Żagania już po raz 3. w nietypowy sposób uczcili swojego dowódcę, który zginął w katastrofie smoleńskiej. Na trasie 10-dniowej sztafety, wiodącej ze Spały do Żagania i liczącej ok. 450 km, nie tylko pokonywanie kolejnych kilometrów było ważne. – To było moje marzenie, aby zorganizować bieg połączony ze spotkaniami z mieszkańcami kolejnych miejscowości. I udało się! Tym biegiem głosimy dobre imię gen. Tadeusza Buka. Opowiadamy o tradycjach naszej jednostki, o Wojsku Polskim, a przy okazji krzewimy zdrowy i aktywny tryb życia – powiedział zaraz po biegu chor. Daniel Sienkiewicz z 34BKPanc. – To było duże wyzwanie logistyczne, bo biegliśmy przez 4 województwa i 18 powiatów. Trzeba było dokonać niezbędnych ustaleń z policją, starostwem, burmistrzami, prezydentami i dyrektorami szkół – dodaje.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
kk