Gdyby czytanie rozpoczynało się kilka wersetów wcześniej, powstałby kontrast z przedstawionym dziś obrazem Baranka.
Najpierw św. Jan otrzymuje pociechę: „Przestań płakać: Oto zwyciężył Lew z pokolenia Judy, Odrośl Dawida, tak że otworzy księgę i siedem jej pieczęci”. Rzeczowniki „lew” i „baranek” pojawiają się w Biblii jeszcze w dwukrotnie ukazanym przez Izajasza obrazie czasów mesjańskich: „Wtedy wilk zamieszka wraz z barankiem, pantera z koźlęciem razem leżeć będą, cielę i lew paść się będą społem”. Całość tekstu ma przenośne znaczenie. Każdy z rzeczowników oznacza jednak różne zwierzęta zestawione w relacji drapieżnik–ofiara. Ich bezkrwawe współegzystowanie symbolizuje harmonię w stworzeniu. Odmienny sens ma przeciwstawienie tytułów Lew i Baranek. Nie oznaczają one różnych istot, lecz wzajemnie uzupełniające się cechy Chrystusa.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Artur Malina