Potrzebę większej przejrzystości w Watykanie podkreślił w wywiadzie dla włoskiego dziennika „La Repubblica” niemiecki kardynał kurialny Walter Kasper. Jego zdaniem Kuria Rzymska musi zacząć się otwierać i nie bać się transparentności.
Najstarszy spośród kardynałów, którzy za kilka dni wybiorą nowego papieża, zaznaczył, że niezależnie od tego, co wyszło na światło dzienne przy okazji afery Vatileaks, Kuria wymaga gruntownej reorganizacji. Zwrócił przy tym uwagę na potrzebę odejścia od „rzymskiego centralizmu” i ustanowienia kolegialnego kierownictwa we władzach Kościoła. „Centrum” nie jest równoznaczne z „centralizmem”, powiedział były przewodniczący Papieskiej Rady Popierania Jedności Chrześcijan. Według niego kolegialne władze kościelne muszą bardziej włączyć do współpracy biskupów i cały Lud Boży.
Reforma Kurii Rzymskiej stanowi „wielki problem”, stwierdził 80-letni kardynał. Jego zdaniem, obecnie wewnętrzna komunikacja między urzędami watykańskimi jest niewystarczająca. „To się musi zmienić” – podkreślił.
Jednocześnie wyraził przekonanie, że Kościół musi „poważnie rozważyć” swe postępowanie w stosunku do osób rozwiedzionych, które wstąpiły w ponowne związki małżeńskie. Tutaj każdy przypadek wymaga oddzielnego rozpatrzenia, stwierdził purpurat i dodał, że w sprawie ponownego dopuszczenia do sakramentów tej grupy osób należy sprawdzić indywidualną sytuację każdej z nich.