Wtedy pośle On aniołów i zbierze swych wybranych z czterech stron świata
Opis sądu ostatecznego nasuwa różne wyobrażenia tego dnia. Czy wówczas wyzwolimy się z charakterystycznego dla nas nieustannego budowania własnego pozytywnego wizerunku? Wszak skuteczna autopromocja była tu, na ziemi, kluczem do sukcesu… Czy nie będziemy już wtedy oceniać tych, których zobaczymy wśród wybranych? Perspektywa dwóch dróg wieczności: życia i hańby, o której pisze prorok Daniel, przyjęta z wiarą powinna kształtować naszą ziemską codzienność. Często zapominamy, że wszyscy, bez wyjątku, jesteśmy powołani do budowania wokół nas cywilizacji miłości, do tego, by służyć, a nie – aby nam służono. Każdy w miejscu, do którego został posłany. Bez względu na tytuły naukowe i zajmowane stanowiska. Każde spotkanie z drugim człowiekiem jest okazją do zrobienia czegoś dobrego i szansą na otrzymanie miejsca wśród wybranych przez Boga.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Anna Malkiewicz-Michalska