Nasze małe apokalipsy

1„Moce na niebie zostaną wstrząśnięte”. Apokaliptyczne znaki widzimy raz po raz. Tsunami, huragany, trzęsienia ziemi… Człowiek dumny z osiągnięć cywilizacji okazuje się kompletnie bezbronny wobec tych sił.

Nieraz i przez nasze życie przetacza się jakaś mała apokalipsa. Choroba, śmierć, upadek w grzech, miłość, która przerodziła się w obojętność lub nienawiść. Tak naprawdę nasza duchowo-psychiczna równowaga bywa bardzo krucha. Wystarczy nieraz lekki wstrząs i już nasze uporządkowane życie zaczyna się sypać jak domek z kart. Pytamy wtedy: Boże, i po co to wszystko? Dlaczego ten ból? Dlaczego odbierasz mi pokój? Wierzę, że Bóg nie ma nam tego za złe, że miotamy się czasem strasznie, szukając odpowiedzi. On ma swój plan, ale my nie widzimy go od razu. Nieraz długo nie widzimy. To próba nadziei. Dodajmy, bolesna.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Tomasz Jaklewicz