Rozpoczynający się Synod i Rok Wiary stanowią doskonałą okazję do przemyślenia i przeżywania na nowo swej wiary – podkreśla abp Rino Fisichella kierujący najmłodszą papieską radą, zajmującą się właśnie nową ewangelizacją.
Przypomina on zarazem, że temat wiary i świadectwa jest szczególnie drogi Benedyktowi XVI, stąd te dwa ważne wydarzenia w życiu Kościoła, które się przed nami otwierają.
Abp Rino Fisichella: Nowa ewangelizacja jest wyzwaniem stojącym nie tylko przed Europą. Jest to jednak wyzwanie pozytywne, ponieważ nowa ewangelizacja oznacza przybliżenie Kościoła ludziom i narodom, które w przeszłości już spotkały się z Jezusem Chrystusem. Chodzi więc o nowe, głębsze spotkanie. Chodzi o to, byśmy Chrystusa naprawdę potrzebowali, szczególnie w kontekście głębokiego kryzysu i dezorientacji, w jakich współcześnie żyjemy.
Radio Watykańskie: Czy dzielenie się przesłaniem Ewangelii stanowi też odpowiedź na wyzwania, jakie stawia przed nami kryzys społeczny i gospodarczy?
- Myślę, że to głoszenie na nowo jest szczególnie ważne w czasie kryzysu, który widoczny jest przede wszystkim w Europie, ale także w Stanach Zjednoczonych. Ten kryzys widziany jest dziś przez jego aspekt gospodarczy i finansowy. Nie możemy jednak zapomnieć, że stoimy w obliczu o wiele głębszego kryzysu. Jestem głęboko przekonany, że dziś swój kryzys przeżywa kultura, która nie jest w stanie otworzyć jakichkolwiek perspektyw, kultura, która nie potrafi dostrzec istoty rzeczy. To wszystko dzieje się ze szkodą dla człowieka. To właśnie człowieka dotyka ten kryzys i to niezwykle głęboko. Zarazem jednak trzeba pamiętać, że kryzysy są przejściowe i nie oznaczają niczego definitywnego, ani w historii, ani w życiu poszczególnych jednostek.
Czy ta trudna sytuacja może nam pomóc wrócić do Chrystusa?
- Jestem przekonany, że można i należy także w czasach trudnych myśleć w sposób pozytywny: kryzys pomaga nam dokonać osądu rzeczy, a co za tym idzie, zobaczyć, w jakim punkcie jesteśmy, a przede wszystkim w jakim kierunku chcemy iść. Nowa ewangelizacja otwiera właśnie taką perspektywę. Człowiekowi zagubionemu, pozbawionemu nadziei Ewangelia i Kościół także dziś powtarzają, że nadzieją jest spotkanie z Jezusem Chrystusem i wspólnotą, która Nim żyje i która Go głosi. Zakłada to więc ogromną odpowiedzialność. Nowa ewangelizacja jest nie tylko wyzwaniem dla innych, ale dla każdego z nas. Zobowiązuje nas bowiem do powrotu do istoty naszej wiary i do działania. W sposób szczególny wzywa nas do wiarygodnego świadectwa, które jest służbą dla współczesnych.