Prorocy, po hebrajsku nabi, na dworach starożytnego Bliskiego Wschodu pełnili funkcję urzędową. Jako urzędnicy byli więc blisko tych, którzy sprawowali władzę.
Urząd był więc funkcją, a obok tego stałym uposażeniem i pewnością egzystencji. W tym kontekście nie może dziwić, że prorocy dworscy w Mezopotamii, Egipcie, ale też i w Izraelu wieścili tak, by nie narażać się swoim chlebodawcom. Obok nich w biblijnym świecie działali prorocy, którzy pozostawali poza sferą urzędu i królewskiego dworu. Ich działalność i ich orędzia nie zawsze były wygodne dla sprawujących władzę. Tradycja biblijna zna przykłady prześladowań wymierzonych przez dwory władców w takich proroków.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Zbigniew Niemirski