Najgorsza sytuacja jest na wschodzie, w okolicach miejscowości San Teodoro i innych nadmorskich kurortów. Z hoteli i ośrodków turystycznych ewakuowano setki osób.
Sytuacja na wschodnim wybrzeżu wyspy, gdzie wypoczywają dziesiątki tysięcy ludzi, staje się coraz trudniejsza - podała włoska agencja ANSA. Dotychczas nie ma ofiar. Przyczyną pożarów są bardzo wysokie temperatury i susza.
Rozprzestrzenianiu się ognia sprzyja wiatr, który bardzo utrudnia pracę strażakom; ewakuowano około 500 turystów. Z powodu silnego wiatru Obrona Cywilna ogłosiła dla całej Sardynii najwyższy stopień zagrożenia pożarowego.
Ogień pojawił się też w prowincji Nuoro, również na wschodzie Sardynii. Ogłoszono ewakuację domów i ośrodków turystycznych. Strażacy walczą z pożarami również na południu wyspy, niedaleko Cagliari. Zniszczeniu uległy tam dwa domy.
W zachodniej części Sardynii, w rejonie Oristano, ogień strawił tereny uprawne.