Dziecko w łonie pewnej Szwajcarki tak mocno kopnęło mamę, że ta straciła panowanie nad samochodem. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.
Szwajcarska policja poinformowała w piątek, że samochód prowadzony przez ciężarną w Allschwil koło Bazylei staranował skrzynkę transformatorową, dachował i uderzył w ogrodzenie.
Kobieta odniosła tylko niegroźne obrażenia, jej nienarodzonemu dziecku nic się nie stało, natomiast samochód nadaje się już tylko na złom.
PAP/kab