Wzrosło zagrożenie lawinowe na północnych stokach Babiej Góry w Beskidach. Ratownicy grupy beskidzkiej GOPR podwyższyli w sobotę jego stopień z trzeciego do czwartego. Tak niebezpiecznie tej zimy jeszcze nie było.
Ratownicy GOPR poinformowali, że podczas ostatniej doby spadło 18 cm śniegu, który w wyniku ocieplenia jest cięższy od dotychczasowej pokrywy. Zagrożenie lawinowe zwiększyło się na wielu stromych stokach, także poniżej górnej granicy lasu, poniżej 1000 m n.p.m. Pokrywa śnieżna mierzy od 80 do ponad 220 cm. Temperatura w sobotę rano w rejonie schroniska na Markowych Szczawinach wynosiła -5 stopni C.
Zagrożenie lawinowe określane jest w pięciostopniowej, rosnącej skali. Czwarty stopień wprowadzany jest po znacznych opadach śniegu. Na stromych stokach pokrywa śnieżna jest słabo związana i w każdej chwili może samoistnie zejść lawina. Można poruszać się tylko po bezpiecznych trasach, z zachowaniem wszelkich środków ostrożności i bezpieczeństwa. (PAP)
szf/ je/