Wszystkie galerie
Przedkanonizacyjne czuwanie Polaków w Rzymie
Spośród dwunastu kościołów Wiecznego Miasta, gdzie odbywa się czuwanie przed kanonizacją Jana XXIII i Jana Pawła II, dla polskich pielgrzymów wybrano bazylikę św. Agnieszki przy Piazza Navona. Tu, zanim Mszy św. przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz, Siewcy Lednicy poprowadzili radosne spotkanie łączące modlitwę z tańcem.
Zdjęcia: Roman Koszowski /GN
Konferencja prasowa o uzdrowieniach za przyczyną Jana XXIII i Jana Pawła II
W watykańskim Media Center s. Adele Labianca, zakonnica ze Zgromadzenia Sióstr Misjonarek św. Wincentego a’Paulo oraz Kostarykanka Floribeth Mora Díaz opowiadały o uzdrowieniach dokonanych za wstawiennictwem obu błogosławionych papieży. Cud dokonany za przyczyną Jana XXIII dokonał się w 25 maja 1966 r., natomiast ten za przyczyna Jana Pawła II dokonał się 1 maja 2011 r. w dniu jego beatyfikacji. Podczas konferencji prasowej, którą poprowadził ks. Federico Lombardi, dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, obecny był brat uzdrowionej s. Cateriny Capitani, Alfredo oraz rodzina Floribeth Mora-Díaz razem z ambasadorem Kostaryki. Zdjęcia: Roman Koszowski /GN
Titanic - upadły król Atlantyku
W nocy z 14 na 15 kwietnia 1912 roku, podczas swojego dziewiczego rejsu na trasie Southampton-Cherbourg-Queenstown-Nowy Jork olbrzymi transatlantyk zderzył się z góra lodową i zatonął. Spośród 2208-2228 pasażerów i załogi Titanica zginęło ponad 1500 osób. Przeżyło katastrofę tylko około 730. Zobacz wnętrza (i nie tylko) legendarnego statku.
Majdan wciąż opłakuje
Majdan wciąż opłakuje, oczekuje, dyskutuje. Im bliżej sukcesu rewolucji tym straszniej. Ja zastanawiam się co teraz? Bałagan jest straszny. Kiedy w rozgrywkę bezpośrednio wkroczy Rosja? Dlaczego tego jeszcze nie zrobiła? Nie wiem jak to się skończy ale obawiam się, że to dopiero początek szerszego konfliktu. Sytuacja wygląda coraz bardziej niepokojąco z perspektywy naszego bezpieczeństwa. Coraz więcej pytań, coraz więcej niewiadomych. Sukces rewolucji może być porażką Ukrainy, niebezpieczną również dla nas. Czas pokaże - pisze z Kijowa Jakub Szymczuk, autor zdjęć.
