- Wybierz
- Gość Bielsko-Żywiecki 51-52/2019
- Gość Elbląski 51-52/2019
- Gość Gdański 51-52/2019
- Gość Gliwicki 51/2019
- Gość Katowicki 51-52/2019
- Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 51-52/2019
- Gość Krakowski 51-52/2019
- Gość Legnicki 51-52/2019
- Gość Lubelski 51-52/2019
- Gość Łowicki 51-52/2019
- Gość Opolski 51/2019
- Gość Płocki 51-52/2019
- Gość Radomski 51/2019
- Gość Sandomierski 51-52/2019
- Gość Świdnicki 51/2019
- Gość Tarnowski 51-52/2019
- Gość Warszawski 51-52/2019
- Gość Wrocławski 51-52/2019
- Gość Zielonogórsko-Gorzowski 51/2019
- Posłaniec Warmiński 51-52/2019
Gość Niedzielny GN 51-52/2019
22 Grudnia 2019
Pan jest blisko
W jednej z adwentowych homilii kard. Stefan Wyszyński mówił: „Przyszedł Jezus Chrystus, narodził się w Betlejem, z Maryi Panny, ukazał się ludziom dobrej woli… Chociaż przyjście Jezusa miało już dawno miejsce, Kościół w Adwencie nam przypomina, że Chrystus przyszedł i ciągle na nowo do naszych dusz i serc przychodzi”.
Bydlęta klękają
Zejście na świat Syna Bożego musiało mieć kosmiczne znaczenie. Skoro „całe stworzenie z upragnieniem oczekuje objawienia się synów Bożych”, jak musiało zareagować na narodziny Mesjasza? Nic dziwnego, że w kolędzie śpiewamy o klękających bydlętach… „Do Pana należy ziemia i wszystko, co ją napełnia, świat cały i jego mieszkańcy” (Ps 24, 1).
