Film Christophera Spencera przedstawia najważniejsze epizody Nowego Testamentu.
Zawiera sceny wykorzystane w głośnym serialu „Biblia”, jak też te nakręcone specjalnie dla wersji kinowej. Jezusa zagrał bardzo dobrze Diogo Morgado. Sceny biczowania i ukrzyżowania w znacznym stopniu nawiązują do „Pasji” Gibsona. Zostały przedstawione z całym okrucieństwem, są naturalistyczne, realizatorzy nie unikają wyrazistych obrazów. Jednak nie zostały nakręcone dla samego efektu. Obrazują dobrowolne poświęcenie Chrystusa, który dla zbawienia ludzi zaakceptował cierpienie i krzyż.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Dziennikarz działu „Kultura”
W latach 1991 – 2004 prezes Śląskiego Towarzystwa Filmowego, współorganizator wielu przeglądów i imprez filmowych, współautor bestsellerowej Światowej Encyklopedii Filmu Religijnego wydanej przez wydawnictwo Biały Kruk. Jego obszar specjalizacji to film, szeroko pojęta kultura, historia, tematyka społeczno-polityczna.
Kontakt:
edward.kabiesz@gosc.pl
Więcej artykułów Edwarda Kabiesza