Zapisane na później

Pobieranie listy

Nieobjęte miłosierdzie

To dość symptomatyczne, że w numerze na drugą niedzielę wielkanocną, od jakiegoś czasu przeżywaną jako Niedziela Miłosierdzia Bożego, rozmowę „Gościa” przeprowadzamy z… filozofem.

ks. Adam Pawlaszczyk ks. Adam Pawlaszczyk

|

GN 15/2023 Otwarte

dodane 13.04.2023 00:00

Choćby dlatego, żeby podkreślić, że Boże „bycie miłosiernym” (utożsamione po objawieniach świętej siostry Faustyny z „byciem Miłosierdziem”) nie oznacza jakiegoś eskalowania emocji, ulotnych, subiektywnych odczuć. Oznacza raczej to, co najważniejsze: Kim jest Pan Bóg. Oczywiście można sobie zadawać pytanie, po co w ogóle o miłosierdziu mówić i czy nie wystarczy samo mówienie o miłości. Otóż nie wystarczy, gdyby wystarczyło, to objawienia Miłosiernego byłyby niepotrzebne. Wracając jednak do filozofa – zagadnięty przez Piotra Sachę, czy to Bóg się tak dobrze ukrywa, czy my Go tak niedoskonale szukamy, profesor Jacek Wojtysiak odpowiedział: „Wielu filozofów podkreślało, że Bóg jest kompletnie od nas różny. Przekracza świat, co język filozofii nazywa transcendencją. Nie jesteśmy w stanie objąć nieskończoności. Dlatego w jakimś stopniu Bóg zawsze pozostanie dla nas zakryty. To trochę tak, jakby dziecku, które dopiero zaczyna mówić, kazać opisać mamę. Jednak po pierwsze – ono nie opanowało jeszcze języka, po drugie – mama jawi się mu jako nieobjęta. To ona je obejmuje, a nie na odwrót. Przy odrobinie pokory możemy czuć tajemnicę Boga jak dziecko czuje matkę” („Bóg ukryty i smak wiary”, ss. 22–24). Mnie się to porównanie do obejmowania mamy albo do opisywania jej przez niemowlę spodobało, i to bardzo, a temat Boga ukrytego nowy przecież nie jest – Karol Wojtyła napisał poemat pod tym właśnie tytułem i publikował jego fragmenty w okresie seminarium. „Więc w takiej ciszy ukryty ja – liść, oswobodzony od wiatru, już się nie troskam o żaden z upadających dni, gdy wiem, że wszystkie upadną” brzmi mi w uszach do dzisiaj i akurat „dzisiaj” chcę powiedzieć, że w tych krótkich słowach młody Wojtyła oddał całą rzeczywistość Bożego miłosierdzia. „Nie troskam się” to przecież trochę inna odsłona „Jezu, ufam Tobie”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Adam Pawlaszczyk

Redaktor naczelny „Gościa Niedzielnego”, zastępca dyrektora Instytutu Gość Media.

Święcenia kapłańskie przyjął w 1998 r. W latach 1998-2005 pracował w duszpasterstwie parafialnym, po czym podjął posługę w Sądzie Metropolitalnym w Katowicach. W latach 2012-2014 był kanclerzem Kurii Metropolitalnej w Katowicach. Od 1 lutego 2014 r. pełnił funkcję oficjała Sądu Metropolitalnego. W 2010 r. obronił pracę doktorską na Wydziale Prawa Kanonicznego UKSW w Warszawie i uzyskał stopień naukowy doktora nauk prawnych w zakresie prawa kanonicznego. Współpracował z Wydziałem Teologicznym Uniwersytetu Śląskiego i Wydziałem Duszpasterstwa Rodzin Kurii Metropolitalnej w Katowicach w ramach formacji duchownych i świeckich w zakresie kościelnego prawa małżeńskiego oraz teorii prawa kościelnego. Szczególnie zainteresowany literaturą i muzyką, autor poezji, tekstów pieśni religijnych, artykułów i felietonów, współpracował z TVP, Radiem Katowice i Radiem eM.

Więcej artykułów ks. Adama Pawlaszczyka