Chochelka Boga

Świętość w trzecim tysiącleciu coraz częściej mówi językiem rodziny, ukazując ją jako drabinę do nieba. Dowodzi tego życie Enrichetty Beltrame Quattrocchi, która wkrótce zostanie błogosławioną córką błogosławionych rodziców.

Beata Zajączkowska

|

28.10.2021 00:00 GN 43/2021

dodane 28.10.2021 00:00

Miała się nie urodzić. Lekarze wypowiedzieli się jednoznacznie za aborcją jako „jedynym rozwiązaniem, by uratować życie przynajmniej matki”. Zdiagnozowali bowiem u niej łożysko przodujące i w czwartym miesiącu ciąży zaczęły się poważne komplikacje. Gdy Maria i Luigi Beltrame Quattrocchi usłyszeli o aborcji, spojrzeli na wiszącego na ścianie gabinetu lekarskiego ukrzyżowanego Jezusa i zdecydowanie sprzeciwili się takiemu rozwiązaniu, zawierzając Bogu przyszłość dziecka i matki. – Mama wspominała, że nie mieli najmniejszych wątpliwości i byli pełni ufności, iż Bóg da im to, co dla całej rodziny będzie najlepsze – mówiła w jednym z wywiadów Enrichetta.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Beata Zajączkowska