Zapisane na później

Pobieranie listy

Pożar wyobraźni

Za życia znany, po śmierci nieco zapomniany. Teraz to powoli się zmienia.

Bogdan Gancarz

|

Gość Krakowski 09/2014

dodane 27.02.2014 00:15
0

Był artystą „totalnym”, wielkim wizjonerem, ogarniającym twórczością wszystkie sfery świata. Swoimi rzeźbami, kameralnymi i monumentalnymi, obrazami, tkaninami, fotografiami, happeningami jednych fascynował, innych oburzał. Jedni – nie bez racji – twierdzili, że fascynujące „Żelazne organy” na przełęczy Snozka koło Czorsztyna to najwybitniejsza monumentalna rzeźba polska, inni wypominali jednak, że została poświęcona „utrwalaczom władzy ludowej”. Teraz Władysława Hasiora (1928–1999), wybitnego współczesnego rzeźbiarza i malarza mieszkającego i tworzącego w Zakopanem, przypomniano na prezentującej 100 jego prac wielkiej wystawie w krakowskim Muzeum Sztuki Współczesnej. – Ostatnia wystawa artysty w Krakowie odbyła się 40 lat temu. Starałem się wybrać do ekspozycji przede wszystkim jego prace z lat 60. ub. wieku, teraz trochę nieco zapomniane – powiedział Józef Chrobak, kurator wystawy. Prace pochodzą z kilkudziesięciu placówek muzealnych i zbiorów prywatnych.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..