Grupa rówieśnicza, czyli… przyjaciele

Co robić, byśmy jako rodzice nie bali się tzw. grupy rówieśniczej, która staje się z roku na rok dla nastolatka coraz bardziej ważna?

0m 58s

Czasem czyta się  lub słyszy utyskiwania rodzicielskie na tzw. wpływ grupy rówieśniczej na syna czy córkę. I naprawdę trudno się temu dziwić, jeśli owa grupa rówieśnicza ma znamiona nastoletniej grupy (niemal) przestępczej. W ogromnej większości (jednak!) nastolatkowie współcześni wcale nie aspirują do nieletniego półświatka. Naprawdę chcą mieć sensownych znajomych, którzy staną się prawdziwymi przyjaciółmi i z którymi nastoletni świat będzie się wydawać nieco mniej skomplikowany i trudny. Co zatem robić, by przyjaciele naszych dzieci prawdziwymi przyjaciółmi byli? Więcej nawet: co robić, byśmy sami, jako rodzice, względem kolegów i koleżanek naszych dzieci nie żywili wrogiego nastawienia, nie bali się tzw. grupy rówieśniczej, która staje się z roku na rok dla nastolatka coraz bardziej ważna?


Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Skorzystaj z promocji tylko do Wielkanocy!

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Agata Puścikowska