– To nie jest opowieść o ludziach, którzy bawią się w wojnę. Chciałbym, by każdy, kto zobaczy te fotki, poczuł na plecach dreszcze – opowiada Kuba Szymczuk, fotoreporter „Gościa Niedzielnego”.
Zadzwoniła znajoma, Marta Brzezińska. Powiedziała, że na warszawskiej Pradze szykuje się akcja. Zbierają się grupy rekonstruktorów – młodych ludzi odtwarzających konkretne akcje z czasów II wojny światowej. Były to ekipy: Grupa Rekonstrukcji Historycznej Narodowych Sił Zbrojnych, Parasol, Czata 49, Miotła i Gustaw Harnaś. Jeden chłopak przyjechał nawet z Poznania. Wszyscy zjechali na Pragę, przywieźli mundury, sztuczną krew. Gdzie się kupuje taką krew? W specjalistycznych sklepach dla charakteryzatorów.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Marcin Jakimowicz