Jako męczenników uczczono w Rzymie ofiary masakry w syrokatolickiej katedrze w Bagdadzie
Dokonała jej dokładnie przed rokiem islamska bojówka terrorystyczna Al-Kaidy. Wczorajszej Mszy w obrządku syryjskim przewodniczył w rzymskim kościele Maryi Niepokalanie Poczętej emerytowany patriarcha Antiochii Ignace Moussa Daoud wraz z abp. Jules Mikhaelem Al-Jamilem, reprezentującym patriarchat tego obrządku w Rzymie. Koncelebrowali księża różnych obrządków, także z Iraku, Egiptu i Ziemi Świętej. Homilię wygłosił prefekt Kongregacji dla Kościołów Wschodnich.
Kard. Leonardo Sandri podkreślił, że należy nie tylko modlić się za tych naszych braci siostry, zamordowanych przed rokiem. Trzeba równocześnie prosić ich, by przez ofiarę swego życia wstawiali się za Kościół w Iraku. Niech proszą Boga o pokój w tym kraju i na całym Bliskim Wschodzie. „Nie możemy zapominać krwi męczenników, która nam daje nadzieję wbrew wszelkiej nadziei. Chrystus zwycięży wszystko” – dodał szef watykańskiej dykasterii.
W Rzymie zbiera się już materiały do beatyfikacji bagdadzkich męczenników. Wśród 42 zamordowanych w syrokatolickiej katedrze było m.in. troje dzieci, dwóch księży i kobieta w ciąży. Ponadto ponad 100 osób odniosło rany. Celebrans rozpoczynał właśnie homilię, gdy weszli terroryści, do których powiedział: „Zostawcie innych, weźcie mnie za nich”. Drugi z księży spowiadał. Pomógł uciec dwóm rodzinom, po czym sam stawił czoła napastnikom.