Liderzy słowackiej centroprawicy porozumieli się w czwartek z prezydentem Ivanem Gaszparoviczem, że zmienią konstytucję, aby umożliwić ustępującemu gabinetowi rządzenie do wyznaczonych na 10 marca 2011 roku przedterminowych wyborów parlamentarnych.
Prezydent Gaszparovicz oświadczył, że powierzy kierowanie państwem rządowi Ivety Radiczovej, gdy tylko parlament zatwierdzi niezbędną poprawkę w konstytucji.
"To od parlamentu zależy przyjęcie poprawki. Gdy tylko zostanie przyjęta, zlecę rządowi kontynuowanie pracy aż do wyborów" - powiedział po spotkaniu.
Poparcie dla zmian zapowiedziała lewicowa opozycja, partia byłego premiera Roberta Fico - Smer-SD.
W czasie spotkania osiągnięto również zgodę co do osoby, która ma reprezentować Słowację na najbliższym szczycie Unii Europejskiej. Choć z początku rozważano, czy do Brukseli pojedzie prezydent, zdecydowano jednak, że na czele słowackiej delegacji stanie Radiczova.
Po spotkaniu z prezydentem Richard Sulik - szef drugiej co do wielkości partii centroprawicy, Wolność i Solidarność (SaS) - podkreślił, że "kryzys został zażegnany, a stabilność zachowana".
Rząd Ivety Radiczovej upadł po tym, gdy Rada Narodowa nie wyraziła wotum zaufania dla jej gabinetu. Głosowanie nad wotum zaufania połączone było z poparciem dla zwiększenia gwarancji udzielanych dla krajów strefy euro w ramach Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej (EFSF), któremu sprzeciwiała się współrządząca SaS.