Z czym mam porównać królestwo Boże? Podobne jest do zaczynu… Łk 13,20
Miałam kiedyś okazję zobaczyć z bliska pracę drożdży. Co za moc, co za prędkość, co za skuteczność! W jednej chwili, nieznanym dotąd światłem, rozjaśnił mi ten widok znaczenie przypowieści Jezusa o zaczynie w cieście. To nie jest coś, co włożone w ciasto leży sobie, ot, tak. Ale pracuje z niesamowitą energią i przetwarza masę, w której się znajduje. Tak samo ma być i z nami, chrześcijanami w świecie. Nie ci, którzy, ot, tak sobie, w nim żyją, są zaczynem, ale którzy całą moc, wszystkie siły wkładają w to, żeby świat stawał się coraz bardziej królestwem Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego, Boga, który jest Miłością.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
s. Joanna Hertling